Trzy sposoby na dynię



Posialiśmy w tym roku na działce pestki dyni. Wiosną wypuściły małe liście, potem krzaczysko rozrosło się do ogromnych rozmiarów. Aż musiało zostać okiełznane - wchodziło na ziemniaki, na trawnik i nawet drogę - dlatego teściu ukrócił troszkę pędy dyni :) Potem przyszła susza i suma summarum z wielkiego krzaczora zostały tylko dwie dynie :) Jedna powędrowała dumnie do przedszkola Kubusia i zdobiła jesienny kącik, druga została poćwiartowana, pocięta, starta, zmiksowana, upieczona i wszamana :) Była dosyć sporych rozmiarów, więc kilka dań udało mi się z niej przygotować.
Te najlepsze chcę Wam zaprezentować. Dynia nadal króluje na półkach sklepowych, więc wcale nie uważam, że spóźniłam się z tematem :P Poza tym jest bardzo smaczna i uważam, że nie powinno to być warzywo sezonowe!!! Można ją przecież zamarynować i używać przez cały rok :)

Na pierwszy rzut poleciała zupa z dyni, moja pierwsza taka i nie ostatnia!!! Pyszna, rozgrzewająca, delikatna. Już od dawna chciało się jej moim kubkom smakowym i chyba wiem dlaczego :)

Składniki na zupę z dyni:
1 kg dyni bez skóry
1 puszka mleczka kokosowego
1 cebula mała
4 ziemniaki
3 ząbki czosnku
1 łyżeczka imbiru suszonego bądź świeżego startego
1 łyżka oleju kokosowego
sól himalajska
pieprz
garść pestek dyni

Olej rozgrzewamy w dużym garnku, dodajemy pokrojone w kosteczkę: cebulę i ziemniaki. Podsmażamy przez około 4-5 minut. Dorzucamy pokrojoną dynię i zalewamy wodą - około 1,5 litra. Wyciskamy czosnek i dodajemy resztę składników, przyprawiamy solą i pieprzem. Zupę gotujemy około 20 minut. W szybkowarze była gotowa w 10 :) Blendujemy całość, prażymy pestki dyni na patelni, dodajemy je do zupy już na talerzu. Pycha!!!



Mając już tak okazałą dynię musiałam wypróbować pieczenie z niej ciasta :) Długo nie poleżało, o mały włos - a raczej kęs - nie zdążyłabym zrobić mu zdjęć :) Kuba polubił - co jest znów wielkim sukcesem dla mnie :)

Składniki na ciasto z dyni:
2 szklanki miąższu z dyni
2,5 szklanki mąki
0,5 szklanki cukru lub ksylitolu
1 łyżeczka proszku do pieczenia
0,5 łyżeczki sody oczyszczonej
100 g masła roztopionego
4 jajka
1 łyżeczka cynamonu

Dynię należy zetrzeć na grubym tarle lub podpiec w piekarniku przez około 10-15 minut - do momentu, aż miąższ będzie miękki. Zaczynami od zmiksowania jajek na puszystą masę, dodajemy do nich cukier, masło, mąkę, proszek do pieczenia, sodę i dynię. Cynamon też, jeśli ktoś nie przepada można pominąć. I to wszystko, prawda, że przepis jest niezwykle łatwy? Przygotowaną masę przelewamy do długiej keksówki, wyłożonej papierem do pieczenia. Ciasto pieczemy w temperaturze 170°C przez około 50 minut - do suchego patyczka :)



I kolejny przepis, który chciałam Wam przedstawić: placki z dyni :) Jak wszyscy wiemy tydzień bez placków w naszym domy to tydzień nieudany!!! Dynia skończyła więc na patelni :)

Składniki na placki z dyni:
2-3 szklanki utartej dyni
1 ziemniak
2 jajka
pieprz

Dynię należy zetrzeć na tarce lub wrzucić do blendera, malaksera - ja zawsze wybieram drugą opcję - szybciej i mniej brudzenia się ;) Tak samo postępujemy z ziemniakiem, dodajemy jajka, doprawiamy solą i pieprzem, a następnie smażymy na rozgrzanym oleju kokosowym :) Przed smażeniem dobrze jest troszkę odsączyć papkę :) Placki prezentują się i smakują rewelacyjnie!!! Aż znów mam ochotę na nie :)

A Wy lubicie dynię? Wyczarowaliście z niej coś przepysznego ostatnio? Dajcie koniecznie znać!!! ;)




Podobne posty

Brak komentarzy: